Groźne upały

Tropikalna temperatura daje się we znaki nie tylko ludziom, ale i roślinom. Brzozom żółkną i masowo opadają listki, a różanecznikom i innym roślinkom smęt­nie zwisają, a nawet zwijają się w rulonik – to ich naturalna ochrona przed upałami i nadmiernym parowaniem wody. Zatem najważniejszą czynnością w ogrodzie jest dostarczanie wody kwiatom, krzewom i drzewom. Należy pamiętać, aby podle­wać je wczesnym rankiem lub wieczo­rem. Lepiej podlewać rzadziej, a obficiej, niż często, a mało. Pod krzew róży czy ró­żanecznika należy wylać co najmniej wia­dro wody! Iglakom można zafundować również obfity prysznic. Rośliny doniczko­we podlewamy codziennie, a niektóre, jak np. datury, nawet dwa razy dziennie. Ró­żaneczniki muszą być teraz objęte szcze­gólną opieką, bo zawiązują pąki kwiatowe na przyszły sezon. Ziemia wokół nich po­winna być stale wilgotna! Róże, floksy, pysznogłówki i inne roślinki podatne na choroby grzybowe podlewamy, nie mo­cząc im listków. Wodę lejemy zawsze pod korzeń. Brak opadów i wysoka tempera­tura sprzyjają bowiem występowaniu mączniaka prawdziwego. Na liściach i zie­lonych pędach tworzy się charaktery­styczny biały mączysty nalot. Mocno po­rażone części usuwamy, a roślinę opry­skujemy odpowiednim preparatem che­micznym, najlepiej systemicznym, który krążąc z sokami, chroni całą roślinę (np. Score, Saprol), lub naturalnym (np. Bioczos, Biosept). Chorych roślin nie wolno wyrzucać na kompost!

Cały czas groźna jest czarna plami­stość róży (okrągłe brązowo-czame plam­ki na liściach, następnie listki żółkną i ma­sowo opadają). Porażone liście i pędy usuwamy i palimy, a cały krzew opryskuje­my odpowiednim preparatem (np. Score).

Skracamy do połowy długości pędy lawendy, dzięki czemu będzie ładnie i zwarcie się rozkrzewiać.

Lato w pełni, więc zachęcam Czytelników do utrwa­lania swoich ogrodów aparatem fotograficznym. Za­praszam wszystkich do nadsyłania zdjęć najpięk­niejszych, ulubionych roślin z opisami. Pochwalcie się swoimi ogrodniczymi sukcesami i ogrodami.

JOLANTA PIEKART-BARCZ
jola.b@angora.com.pl
Żródło: Angora 10/08/2014